Ku zamyśleniu
Cytaty – myśli – teksty
dla dzieci, młodzieży i dorosłych
„POKORA”, Ubiór w kościele, „Życzę Ci…”
POKORA
Zanim na mnie spojrzysz
i popatrzysz z góry,
pozwól jednak sobie
założyć me buty.
Przejdź w nich
gdzieś spokojnie.
Może to coś zmieni.
Zanim skrytykujesz,
zanim mnie ocenisz.
Jaki nie zobaczysz
we mnie wizerunek.
Na końcu tej drogi
otrzymam rachunek.
Za to ja zapłacę,
za wszystko co było.
Co mnie uskrzydliło,
a co mnie zabiło.
Bo to moje życie i moje wybory.
Bo to właśnie ono zadaje mi ciosy.
Bo to moje życie tak jak i każdego.
To jest właśnie życie, nie żadne wideo.
Bo to moje życie, tak jak moje błędy.
Nie jeden raz pewnie jeszcze zmęczy.
Bo to moje życie różnymi barwami.
Za nie ja zapłacę śmiechem bądź też łzami.
Dlatego więc proszę,
nie kpij tu z nikogo.
Że tak kogoś znasz
niby tak rzekomo.
Więc się nie wywyższaj.
Nawet, gdy na szczycie.
Szanuj również innych.
Szanuj innych życie.
Dlatego nie opiniuj
Człowieka drugiego,
dopóki nie wysłuchasz
co spotkało jego.
Wtedy się dowiesz
przez co krwawi serce.
Więc zamiast to pogłębiać
podaj komuś ręce.
Wyciągnij pewne wnioski
tutaj z tego wiersza.
Blizna tylko jeden
przekaże w nim morał.
Bądźmy nadal dobrzy.
Wtedy przyszłość lepsza
i nie zapomnijmy
co to jest pokora.
Bo to moje życie i moje wybory…
Ubiór w kościele
Po chłodnej wiośnie nastały gorące dni lata. Różnie znosimy upały. Dla jednych to czas słonecznych kąpieli, a dla innych, zwłaszcza osób starszych i z nadwagą – zmaganie z wysoką temperaturą. Lekarze w tej sytuacji zalecają unikanie przebywania w miejscach nasłonecznionych. Trudno jednak w upalne dni znaleźć, poza klimatyzowanymi pomieszczeniami, chłodne zakątki. Taki chłód bywa np. w gotyckich świątyniach. Na wakacyjnym szlaku warto je odwiedzać nie tylko po to, aby się ochłodzić i w celach turystycznych, ale nade wszystko w celach duchowych. Przy wejściu do niektórych miejsc sakralnych umieszczone są tablice z informacjami o stosownym stroju. Różnie te wskazania są przestrzegane. A my, księża, rzadko o tym mówimy, z obawy, aby kogoś nie urazić i nie być podejrzanymi o pruderię. Stosowny strój jest jednak istotny, i to nie tylko podczas liturgii, ale także w trakcie zwiedzania świątyń. I nie jest to postulat wynikający tylko z wyznawanej religii, ale dotyczy on kultury bycia. W jednej z katedr podczas oprowadzania wycieczki przewodnik poprosił turystę o zdjęcie nakrycia głowy. Odpowiedział on, że tego nie zrobi, ponieważ jest niewierzący. Przewodnik na to odparł, że miał nadzieję spotkania z osobą kulturalną, a o wierze w tym momencie nie rozmawia. [cdn]
Por.: www.niedziela.pl/artykul/160609/nd/Dress-code-w-kosciele
Do cerkwi prawosławnej kobieta, a przed Ścianę Płaczu w Jerozolimie i do synagogi mężczyzna nie wejdzie bez nakrycia głowy. Do meczetu nie wolno wejść w butach. Ubiór w kościele, bardziej niż o wierze, świadczy
o kulturze danego człowieka i szacunku dla tych, którzy w danej świątyni się spotykają i modlą.
www.slowo.grodnensis.by