Ku zamyśleniu z 2023 04 02- Cytaty – myśli – teksty dla dzieci, młodzieży i dorosłych: Słowo o Niedzieli Palmowej;  TAJEMNICA MSZY ŚWIĘTEJ – „Radość czekania na Boga” (Wojciech Jędrzejewski OP);  Kącik poetycki- WSPOMNIENIE /o św. Janie Pawle II/ i WIOSNA.

NIEDZIELA PALMOWA
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: „Hosanna” (J 12, 12).
Do Jerozolimy przybył Król wszelkiego stworzenia, by zbawić świat. Niektórzy z tłumu rozścielali przed Nim swoje płaszcze, kładli gałązki palmowe. Teraz wszystko się zmieni – pewnie tak sobie mówili, wierzyli w to, czekali na jakieś niezwykłe zdarzenia.
Chrystus wiedział, że ten triumfalny wjazd zapowiada większy triumf – krzyż.
Bóg wywyższył Go nad wszystko i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię. Przybycie do Jerozolimy to nie jest jedynie wydarzenie historyczne, jak słyszymy tej niedzieli podczas procesji – dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby umrzeć i zmartwychwstać.
www.brewiarz.pl

TAJEMNICA MSZY ŚWIĘTEJ
Radość czekania na Boga
Jakiś czas temu rozmawiałem z osiemnastoletnią dziewczyną, która stwierdziła, że boi się myśleć o małżeństwie. Przeraża ją świadomość, że jej związek mógłby być tak martwy, jak to obserwuje u swoich rodziców. Jedno żyje obok drugiego, w atmosferze chłodnego przekonania, że nic się już nie zmieni w ich rodzinnej sytuacji. Nie liczą już na większe porozumienie, głębsze spotkanie.
Taka sama apatia może paraliżować nie tylko relacje między ludźmi, lecz także naszą religijność. Chodzimy do Kościoła, odmawiamy pacierz, czasem się spowiadamy, mimo że nie spodziewamy się rozwiązania naszych duchowych dylematów, odpowiedzi na nurtujące pytania, ani też głębszego przeżywania wiary. Tacy właśnie, powątpiewający w szansę rozwoju miłości i wiary, jesteśmy. Wiele tekstów Pisma świętego, a także modlitw odmawianych podczas Liturgii, mówi o wzajemnym oczekiwaniu Stwórcy i stworzenia. O tęsknocie zdolnej sprowadzić Boga na ziemię. Słysząc je powinniśmy pragnąć przebudzenia z letargu rutyny naszych relacji z Bogiem i ludźmi. Abyśmy znów nauczyli się czekać… na Boga.
W wierszu, który Wacław Oszajca zadedykował zmarłej Annie Kamieńskiej, jest prośba, modlitwa o dopełnienie „radości czekania, która była jej codziennym światłem”. Tym właśnie jest wiara: nie wyznaniową deklaracją, lecz „trawiącym ogniem” tęsknoty, wzbudzonej przez pierwsze przyjście Boga wkracza w życie człowieka, aby zapalić w nim pragnienie czegoś „więcej”. Nawrócony Augustyn mówił:
[Piękności Boga] Zawołałaś, rzuciłaś wezwanie, rozdarłaś głuchotę moją. Zabłysnęłaś, zajaśniałaś jak błyskawica, rozświetliłaś ślepotę moją. Rozlałaś woń, odetchnąłem nią – i oto dyszą pragnieniem ku Tobie. Skosztowałem – i oto głodny jestem, i łaknę. Dotknęłaś mnie – i zapłonąłem tęsknotą za pokojem Twoim (przeł. Z. Kubiak).
Izreael, wyzwolony z Egiptu, podążał za swoim Przewodnikiem i Wybawicielem ku wciąż większej obfitości Jego darów: Prawo, Ziemia Obiecana, Świątynia. Żył coraz wyraźniejszym i gorętszym oczekiwaniem na przyjście Mesjasza-Emmanuela. Naród Wybrany stał się Oblubienicą z Pieśni nad pieśniami, poszukującą „kochanka swej duszy”. Jej głos słychać w słowach proroków. „Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił!”, wołał prorok Izajasz.
Kościół, tworząc Jedno Ciało z rozpoznanym i przyjętym Chrystusem, oczekuje ostatniego przyjścia swojego Pana. Pragnie, aby czas się wypełnił, by nieodwołalnie i bez reszty zjednoczyć się z Panem. Z mroków wiary, które nieuchronnie towarzyszą naszemu spotkaniu z Bogiem w doczesności, rozlega się wołanie: „Maranatha, przyjdź Panie Jezu!”
Jeśli taka tęsknota nie jest obecna w naszej modlitwie, jeśli nie potrafimy się odnaleźć w oczekiwaniu, które widzimy w sercach ludzi mówiących do nas słowami Biblii, potrzebujemy uzdrowienia i nawrócenia. Na ile nasza modlitwa, przyjmowane sakramenty, postępowanie są rozjaśnione radością czekania; wychodzeniem naprzeciw Temu, który chce wprowadzać w nasze życie swoje bezgraniczne „więcej”? Czy jesteśmy gotowi uczyć się wiary wpatrzonej w obietnice Boga i cierpliwej wobec sposobów, w jakie On zechce je spełniać?
Wojciech Jędrzejewski OP

Kącik poezji

WSPOMNIENIE
/o św. Janie Pawle II/

Stopami dotykamy ziemi,
po której Ty chodziłeś Ojcze,
podziwiamy góry, które umiłowałeś.

Ze łzami szczęścia, z podziwem
śledziliśmy Twoje misje na świecie –
wsłuchiwaliśmy się w Twe mądre,
piękne słowa.
Błogosławiłeś wszystkim,
każdemu wybaczałeś,
do miłości do Pana
i bliźnich świat zapraszałeś.

Z drżącymi, cierpiącymi sercami
przeżywaliśmy Twe odejście Ojcze.
Otworzyła się i zamknęła księga…

Pozostały ból, tęsknota,
lecz także przesłania miłości,
nadziei oraz modlitwy o łaski
dla ludzkości, dla świata.

Teraz w swoim białym płaszczu
przebywasz nad chmurami
i ulubioną „Barkę” nucisz z aniołami…

WIOSNA

W zwiewnej sukni
z pierwszych kwiatów,
w świergot ptaków przystrojona
przyszła wonna i radosna
ciepła wiosna… miła wiosna.

Jeżyk wyszedł z kupki liści,
miś ociera oczy łapką,
ciepły wietrzyk dmucha w liście,
budzi żaby śpiące w stawie.

Coraz więcej jest owadów
nad główkami ślicznych kwiatów,
coraz głośniej i radośniej
słychać trele różnych ptaków.
J.D.

 

.