Ku zamyśleniu z 2022 01 16— Cytaty – myśli – teksty dla dzieci, młodzieży i dorosłych

  • Anselm Grün „Przypowieści  mądrościowe  Ojców Pustyni” /7/;
  • Dla dzieci „Kółka na wodzie „Bruno Ferrero” i ciekawostki;
  • Wiersz „Niech nas otaczają dobre anioły” -J.D.

Anselm Grün „Przypowieści  mądrościowe  Ojców Pustyni „/7/.

Abba Mojżesz powiedział: jeśli ktoś dźwiga ciężar własnych win, to nie ogląda się za cudzymi.

Mnisi  nieustannie napominali, aby nie sądzić się wzajemnie. Jednak moralny wymóg nie osadzania jest mało skuteczny. Tylko ten, kto sam siebie doświadczył w swojej grzeczności będzie wolny od wewnętrznego przymusu nieustannego oceniania i osadzania innych. Jeśli uczciwie wnikniemy we własne wnętrze, zobaczymy, że często żyjemy obok siebie samych. Grzeszyć oznacza z greckiego chybiać, nie trafiać do celu, żyć obok siebie samego. Ciągle uciekamy od prawdy o nas i w ten sposób rozmijamy się z życiem jakie zamierzył dla nas Bóg.

Abba Mojżesz w symboliczny sposób wyjaśnia co oznacza jego zalecenie, aby nosić własne grzechy.

Bracia zebrali się, aby odbyć sąd nad jednym z nich i usunąć go ze wspólnoty, gdyż był on winien. Starzec Mojżesz nie broni tego brata. Nie włącza się także w dyskusję. Bierze natomiast do ręki dziurawy worek. Napełnia go piaskiem i niesie na ramionach wokół zgromadzenia. Bracia z zainteresowaniem patrzą do czego zmierza. Wtedy Abba Mojżesz wyjaśnia, że wzięli oni na ramiona swoje grzechy i dlatego ich nie widzą. Jednakże ich grzechy pozostawiają piaskowy ślad. Oni sypią piasek w tryby. Wszyscy inni widzą ślady, które pozostawiają ich grzechy, tylko grzesznicy są na to ślepi.

Powinniśmy zatem patrzeć na własne grzechy, wtedy nie będziemy ciągle wpatrywać się w grzechy innych. Pokorne poznanie siebie uwolni nas od pokusy ciągłego oceniania bliźnich.

Bez samopoznania rzutujemy jedynie nasze błędy na innych i oceniamy ich, zamiast polecać samych siebie miłosierdziu Bożemu.

 KĄCIK DLA DZIECI

Kółka na wodzie

W letnim upale drzemał sobie całkowicie nieruchomy mały staw. Siedząca na liściu nimfy leniwa żaba przyglądała się uważnie owadowi o długich nogach, który beztrosko poruszał się po wodzie; gdyby chciała potraktować go jako wspaniały kąsek, nie trzeba by było tak wielkiego wysiłku. Odrobinę dalej jakiś trzmiel wpatrywał się namiętnie w przepiekną komarzycę. Nie miał jednak odwagi, by wyznać jej swą miłość, więc zadawalał się cichym uwielbieniem jej z oddali.

A na brzegu rzeki, zaledwie kilka milimetrów od przepływającej wody, malutki i prawie niewidoczny kwiatek umierał z pragnienia. W żaden sposób nie był w stanie dostac się do niej, mimo że przepływała tak blisko. Jego małe korzonki nadwyrężone były od wysiłku. Nieopodal topiła się mała muszka. Wpadła do rzeki z powodu zwykłego roztargnienia. Jej małe skrzydełka uginały się pod ciężarem wody i nie była w stanie wzbić się w powietrze. Rzeka zaczynała już prawie całkowicie ją pochłaniać. Dzika śliwa pochylała nad stawem swoje ramiona. Na końcu jej najdłuższej gałęzi dochodzącej prawie do środka bajorka wisiał jeden przejrzały owoc, ciemny i pomarszczony. Właśnie oderwał się od gałezi i wpadł do wody. Wśród monotonnego brzeku owadów dało się usłyszeć puste i dziwnie brzmiace „plum”! W miejscu, w którym mały owoc wpadł uroczyście i godnie do wody, zrobiło się na niej kółko rozszerzające się następnie majestatycznie jak rozkwitający kwiat. Natychmiast pojawiły się inne kółka: drugie, trzecie, czwarte.

Owad o długich nogach uniósł się na małej fali i odskoczył od języka żaby, która właśnie zamierzała go schwytać. Wpatrujący się w komarzycę trzmiel poruszony falą wpadł na nią niechcąco; mówiąc sobie wzajemnie „przepraszam” zakochały się w sobie na zawsze.

To pierwsze kółko dotarło do samego brzegu, aż do małego kwiatka, który zaraz ożył. Nastepnie podniosło w górę topiącą się muszkę, dzięki czemu udało się jej uczepić rosnącej na brzegu trawy, na których mogła spokojnie wysuszyć zmoczone skrzydełka.

Jak wiele losów zostało odmienionych przez to prawie niezauważalne kólko na wodzie!

Bruno Ferrero

 

Czy wiesz że…

… najdłużej żyjącym zwierzęciem lądowym jest żółw Jonathan, zamieszkujący wyspę Świętej Heleny. Ma 185 lat!

… warzywami w ktorych jest najwięcej witaminy C jest nać pietruszki, papryka i brukselka? Natomiast
w owocach najwięcej tej witaminy znajdziemy
w owocach dzikiej róży, porzeczkach i truskawkach.

… Pluton obiega słońce w czasie 248 lat? Oznacza to, że odkąd został odkryty w 1930 roku nie zatoczył jeszcze pełnego koła wokół Słońca, potrzeba mu na to jeszcze 91 lat!

…Dlaczego mówi się że coś „spływa jak po kaczce”? Kaczka na swoim kuprze ma gruczoł wytwarzający tłustą substancję, która rozprowadzona po piórach sprawia że są one wodoodporne. Dzięki temu podczas pływania i nurkowania nie nasiąkają one wodą.

Doświadczenie z samopompujacym się balonikiem: przygotuj małą butelkę po wodzie, ocet, sodę oczyszczoną i balonik i poproś rodziców o pomoc w przeprowadzeniu doświadczenia.

Do butelki wsyp 3 łyżeczki sody oczyszczonej, dolej na raz trochę octu i szybko naciągnij balonik na szyjkę butelki. Następnie obserwuj jak balonik się napełnia. Gaz który zbiera się wewnątrz to dwutlenek węgla.

 

KĄCIK POEZJI

NIECH NAS OTACZAJĄ  DOBRE ANIOŁY

 

Powiedziałaś miłe słowa…

w Twoich oczach ujrzałem anioła.

Biegam po urzędach – spraw, że głowa boli,

więc powtarzam w myślach:

niech nas otaczają tylko dobre anioły.

 

Jadę samochodem, każdy wciąż gdzieś goni.

Wciskam gaz do dechy… nagle żona dzwoni!

I mówi: Nie szarżuj, jedź kotku powoli,

nie zrzucaj wszystkiego na dobre anioły!

 

Miałem w życiu kryzys … upadłem na duchu.

Przyszli przyjaciele, „dokleili skrzydła”

– stanąłem na nogi,

bo znów się otarłem o dobre anioły.

 

Pomocną dłoń innym podaję,

często mi odwzajemniają.

I stała myśl przychodzi do głowy:

niech nas otaczają tylko dobre anioły…

JD